Inwestorzy w SSE zadeklarowali w ubiegłym roku 14,6 mld zł nakładów oraz stworzenie niemal 9 tys. miejsc pracy. Podsumowując wydano 260 zezwoleń i ponad 80 decyzji, co daje 347 inwestycji, które są lub będą realizowane w strefach w całej Polsce. Podobnie jak w 2017 r. liderem w liczbie zezwoleń i decyzji (51) oraz miejsc pracy (2,1 tys.) okazała się Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna. Z kolei biorąc pod uwagę skalę inwestycji przoduje wynik 4,5 mld zł, który wykreowano w Wałbrzyskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej.
Nadal najwięksi inwestorzy to duże firmy (ok. 150 inwestycji), którym dłużne nie pozostają jednak małe i mikro przedsiębiorstwa (ok. 80) i w nieco mniejszej skali średnie (ok. 50).
W Katowickiej SSE, która została uznana przez “Financial Times” za najlepszą strefę ekonomiczną w Polsce, inwestują w dużym stopniu firmy z sektora automotive, których jest tam teraz 79. Ich nakład inwestycyjny to 20 mld zł, a liczba stworzonych miejsc pracy to 35 tys. Największą inwestycją zeszłego roku jest projekt firmy Magneti Marelli obecnej w strefie od kilku lat. Włoska spółka inwestuje 366 mln zł.
Z kolei WSSE “Invest Park” w 2018 roku wsparła 48 projektów inwestycyjnych, w wyniku których powstanie ponad 1400 nowych miejsc pracy. Na budowę lub rozbudowę zakładów przedsiębiorcy mają przeznaczyć blisko 4,5 mld zł. 11 z decyzji zostało wydanych już w oparciu o nowe przepisy, o których pisaliśmy tu.
Jak powiedział Maciej Badora, prezes WSSE “Invest Park”, jego spółka chce obecnie skoncentrować się m.in. na zaangażowaniu wszystkich środowisk mających wpływ na rzeczywistość gospodarczą: – Po drugie chcemy dotrzeć z przekazem do przedstawicieli lokalnych – małych i średnich przedsiębiorstw, i poinformować ich o większych możliwościach w aplikowaniu o wsparcie. Trzeci cel to przystąpienie do kolejnej fazy rozwoju inwestycyjnego Polski. Przemysł 4.0, elektromobilność, energia odnawialna, polityka inwestycyjna krajów azjatyckich – to dziś wektory, na których należy opierać naszą strategię wzrostu”.