Polska jako HUB serwisowy i remontowy dla sektora lotniczego to gorący temat, który interesuje wiele osób. Dla kraju nad Wisłą to nie tylko ogromna szansa, ale również wyzwanie. Konieczne jest stworzenie skutecznej strategii, która umożliwi wypracowanie wydajnego systemu realizacji usług. Potrzeba nie tylko „know-how”, ale również nowoczesnej infrastruktury technicznej, dzięki której samodzielne i szybkie podejmowanie działań nie będzie stanowić żadnego wyzwania. Rozwój polskiego przemysłu lotniczego wymaga współpracy zakładów przemysłowych, resortowych instytucji naukowo-badawczych, ośrodków akademickich. Niezbędna jest także odpowiednia stymulacja i wsparcie władz ustawodawczych i wykonawczych RP.
HUB serwisowo-remontowy w lotnictwie
HUB serwisowo-remontowy w przemyśle lotniczym to punkt, w którym świadczone są usługi. Polska może być miejscem, gdzie będą mieć miejsce naprawy oraz konserwacja maszyn lotniczych. Na uwagę zasługuje fakt, że istotna część zamówień na sprzęt lotniczy składana jest u zagranicznych producentów. Oczywiście nie jest to tak proste w realizacji, jak mogłoby się wydawać. Przede wszystkim potrzeba wyspecjalizowanej kadry, która będzie wypełniać powierzone zadania sprawnie, a jednocześnie profesjonalnie. Trzeba zadbać również o infrastrukturę techniczną, gdyż bez niej niemożliwe jest opracowanie właściwej strategii działania. Rozwój polskiego przemysłu lotniczego to proces, który musi zostać dokładnie przemyślany. Ogromne znaczenie ma współpraca między jednostkami organizacyjnymi, naukowymi, badawczymi, przemysłowymi, a także rządowymi.
Warto podkreślić, że Polska kładzie coraz większy nacisk na wzmocnienie oraz modernizację armii. W minionym roku do jednostek wojskowych trafił nowy sprzęt – nie tylko artyleria i czołgi, ale również śmigłowce i samoloty. Wszystko wskazuje na to, że rok 2024 także przyniesie wiele istotnych wydarzeń. W dużej mierze wpływa na to wojna na Ukrainie, która napędza modernizację Wojska Polskiego. Zdaniem ekspertów była to sfera zaniedbywana od lat, co przyczyniło się do wystąpienia szeregu problemów.
Modernizacja Wojska Polskiego
Modernizacja Wojska Polskiego to absolutna konieczność. Siły Zbrojne dysponują przestarzałym sprzętem, który służy od kilkudziesięciu lat. Niemałym problemem jest niedostateczna liczba samolotów oraz wiekowa obrona przeciwlotnicza. Wojna na Ukrainie była punktem zapalonym – wydatki na zbrojenie sukcesywnie wzrosły, dzięki czemu możliwa stała się inwestycja w zaawansowany, nowoczesny sprzęt wojskowy. Budżet szacowany jest na setki miliardów złotych.
Bliżej należy przyjrzeć się wojsku pancernemu. Prawdą jest, że to właśnie czołgi stanowią bardzo istotny element sił zbrojny. Na obecny moment Polska nie jest w stanie produkować nowoczesnych maszyn, jednak być może w przyszłości się to zmieni. Flota składa się głównie z radzieckich konstrukcji, których stan techniczny nie jest najlepszy. W 2023 roku została zawarta umowa dostarczenia 116 czołgów M1A1 – część z nich już zasiliło armię. W 2025 roku planowane jest dostarczenie kolejnych 125 maszyn z USA – chodzi o czołgi M1A1, które zostały zakupione w 2022 roku.
W minionym roku do Polski trafiło również 18 czołgów K2, a do końca 2024 roku ich liczba ma wzrosnąć do 84. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to w 2025 roku wspomnianych maszyn będzie 180. Założono, że część z nich zostanie wyprodukowanych na terenie kraju nad Wisłą. MON zapewnia, że w kolejnych latach armię zasili kolejne 820 czołgów K2. Nie można także nie wspomnieć o modernizacji wojsk zmechanizowanych czy rozbudowie artylerii (w tym artylerii rakietowej).
Rozwój sił powietrznych
Poważne zmiany nie ominą Sił Powietrznych. Część samolotów MIG-29 została oddana Ukrainie, jednak w 2023 roku dotarło 12 samolotów szkolno-bojowych FA-50GF z Korei Południowej. Tego samego roku dokonano zakupu 2 samolotów wczesnego ostrzegania i dowodzenia Saab 340B AEW-300 klasy AEW&C, a dostawy mają zostać zrealizowane do końca 2025 roku. Planowane są kolejne zakupy maszyn. Szczególnie pożądane są tankowce oraz pociski przeciwradarowe.
Rozwój polskiego przemysłu lotniczego mógłby przynieść ogrom korzyści w perspektywie długoterminowej. Przede wszystkim krajowe przedsiębiorstwa otrzymałyby możliwość realizacji dużych zamówień – głównie o charakterze wojskowym, co przekłada się na wzmocnienie oraz modernizacji armii. Warto wspomnieć również o zamówieniach z sektora lotnictwa cywilnego oraz militarnego. Odnotowuje się sporą liczbę zamówień na silniki, samoloty, technologie produkowane za granicą.
